Sezon na czapki! 6 tipów pielęgnacyjnych, które pomogą Ci zachować zdrowe włosy w sezonie jesienno-zimowym
Jesień i zima to okres pełen wyzwań… dla Twoich włosów.
Z pewnością w poprzednich sezonach miałaś problem z przesuszeniem, puszeniem czy elektryzowaniem włosów. Mogłaś zauważyć również większe przetłuszczanie skóry głowy, a nawet łamliwość i wzmożone wypadanie pojedynczych włosków.
Brzmi znajomo?
Zapewniamy Cię jednak, że nie jesteś w tym sama. Wszystkie mamy podobne doświadczenia, ponieważ ulegamy specyficznym czynnikom, jakie występują w sezonie jesienno-zimowym.
Możesz się przed nimi bronić, wprowadzając kilka zmian w rutynie pielęgnacyjnej. Nie będą kosztować Cię wiele wysiłku, a efekty będą bardzo zadowalające.
Zdradzimy Ci 6 naszych sprawdzonych sposobów na to, jak zadbać o włosy w czasie jesieni i zimy.
Nie czekaj na pierwsze przymrozki, tylko zacznij działać już teraz.
Czego wymagają włosy w sezonie jesienno-zimowym?
Jesień to dla wielu osób okres pełen przytulności, ciepła i relaksu. Dla innych też obfitujący w ważne wydarzenia, jak w UL&KA – niedawno premierę miała nasza jesienna kolekcja opasek, frotek i akcesoriów. Zobacz koniecznie: Kolekcja jesień 2024 UL&Ka – must have w Twojej szafie!
Ale my nie o tym. Przynajmniej nie w tym wpisie. 🙂
Jednym z wielu słów określających sezon jesień-zima jest wyzwanie i dotyczy to wielu sfer. W tym także tej urodowej.
Na próbę zostaje wystawiona kondycja naszych włosów. Gwałtowne zmiany temperatur – od mrozu na zewnątrz po ciepłe, suche powietrze w pomieszczeniach – nie pozostają bez wpływu na ich wygląd i strukturę.
Chłodne powietrze na zewnątrz przesusza włosy, a przez to stają się matowe, szorstkie i podatne na łamanie.
Z kolei wszechobecna wilgoć puszy pasma, natomiast czapki i szaliki powodują elektryzowanie pojedynczych włosków.
To nie wszystko. Ciepłe ogrzewanie w pomieszczeniach (w domu, biurze) dodatkowo wysusza i włosy i skórę głowy, a to prowadzi do przetłuszczania czy łupieżu.
Wszystkie te czynniki odbijają się na wyglądzie fryzury. Wiemy jednak, jak radzić sobie w takich warunkach, by przez cały sezon prezentować się olśniewająco.
Poznaj 6 prostych trików.
Nawilżanie jako podstawa – jak zadbać o włosy, gdy się przesuszają?
Zacznijmy od podstaw, czyli właściwej pielęgnacji, której zadaniem jest nawilżenie włosów, które uchroni je przed przesuszaniem.
Wprowadź metodę mycia OMO, czyli: odżywka-mycie-odżywka. Chodzi w niej o to, by na kilka minut przed myciem włosów nałożyć odżywkę. Nie spłukując jej, zaaplikuj szampon, umyj głowę, a dopiero potem zmyj całość. Na koniec połóż kolejną warstwę odżywki.
W metodzie OMO pierwsza warstwa odżywki działa jak bariera ochronna, minimalizując działanie detergentów w szamponie, a kolejna domyka nawilżenie i zapobiega jego utracie.
Do osiągnięcia maksymalnych efektów stosuj odżywki bogate w emolienty, bo to właśnie one długotrwale nawilżają.
Wiesz, co jeszcze pomaga na suche włosy? Olejowanie! Wybieraj lekkie olejki do włosów, np. z migdałów, konopi, czarnuszki, bawełny czy arganowe. Nakładaj je na ok. 30 minut 2-3 razy w tygodniu, a nie tylko odczujesz większe nawilżenie, ale dostrzeżesz poprawę struktury włosów oraz blask.
Ograniczenie wysokich temperatur – czy suszarka idzie na bok?
Jesienią i zimą przebywasz w ogrzewanych pomieszczeniach, następnie wystawiasz włosy na działanie wiatru. Do tego jeszcze traktujesz je suszarką, a to kolejny czynnik wpływający na wygląd włosów.
Czy w takim razie powinnaś odstawić suszarkę na cały sezon? Nic z tych rzeczy. Niejednokrotnie musisz wysuszyć czuprynę przed wyjściem. Na pewno powinnaś mieć suche włosy przed położeniem do spania, inaczej narazisz je na łamanie. Po prostu zmień sposób suszenia.
Przestaw się na chłodny lub lekko ciepły nawiew. Ten tryb jest delikatniejszy dla włosów i suszy równie skutecznie, co gorący.
Zwróć uwagę, czy Twoja suszarka ma funkcję jonizacji. Działa antystatycznie, co zapobiega elektryzowaniu włosów, wygładza je, uelastycznia i pomaga osiągnąć zdrowy blask.
Pstt! Pamiętaj o używaniu termoochrony przy suszeniu włosów suszarką – zwłaszcza, jeśli używasz średnio ciepłego trybu.
Ochrona włosów na zewnątrz – czapka to must have
Zimne powietrze na zewnątrz również nie służy dobrze fryzurze. Mróz powoduje mikrouszkodzenia w strukturze włosa i prowadzi do zwiększonej łamliwości. W takim wypadku czapka na głowę to konieczność, ale nie byle jaka.
Dla zapewnienia idealnych warunków dla włosów dobieraj czapki z naturalnych materiałów, np. bawełny, wełny. Niektóre czapki mają też gładkie podszewki z wiskozy lub jedwabiu. Zazwyczaj jednak wystarczy prosta, bawełniana czapka o gładkiej fakturze.
Czapki z naturalnych materiałów będą bezpieczne dla włosów i uchronią je przed elektryzowaniem.
Przykładem niech będą czapki UL&KA w kompletach z kominami wykonane z bawełny. Dostępne są w kilku rozmiarach, więc bez problemu dobierzesz tę o odpowiednim obwodzie. Zadbaliśmy też, by był elastyczne, miękko układające się na głowie, by nie uciskały.
I tu przechodzimy do kolejnej ważnej kwestii. Czapka nie może być ciasna. Inaczej będzie uciskać skórę głowy, nadwyrężając cebulki włosów. Z za ciasną czapką czeka Cię niemiła niespodzianka w postaci wypadających włosków.
Na sezon jesienno-zimowy zaopatrz się więc w czapkę o odpowiednim rozmiarze, elastyczną lub wręcz luźną i wykonaną z dobrej jakości materiałów.
Zabezpieczenie końcówek – będą odporne na czynniki zewnętrzne
Na największe uszkodzenia i przesuszenia narażone są w szczególności końcówki włosów. Targane wiatrem, przesuszane ogrzewaniem, a niekiedy też stylizacją, odpłacają się rozdwajaniem.
Żadna z nas nie chce mieć rozdwojonych włosów!
Ratunkiem jest stosowanie specjalnych olejków i serów zabezpieczających końcówki.
Jeżeli masz wyjątkowo suche włosy, poddajesz je stylizacji lub koloryzacji, weź pod uwagę serum silikonowe. Tak, silikony mają pozytywny wpływ na łodygi włosów, ponieważ tworzą na ich powierzchni warstwę chroniącą przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi. Do tego domyka nawilżenie dostarczone przez maski i odżywki.
Serum na końcówki nakładaj każdego dnia, delikatnie wcierając je dłońmi we włosy. Możesz też z jego pomocą ujarzmić niesforne krótkie kosmyki, czyli tzw. baby hair.
W przypadku, gdy włosy już są rozdwojone, nie ma innej rady, jak podcięcie ich. Wystarczy jeden centymetr (tak, istnieją fryzjerzy, którzy potrafią tylko tyle obciąć!), by pasma nabrały witalności i dynamizmu.
Elektryzowanie włosów jesienią i zimą – stosuj te metody
Elektryzowanie się włosów to częsty problem w okresie jesienno-zimowym. W tym artykule poznałaś już dwa sposoby, które temu zapobiegną, mianowicie: używanie suszarki z jonizacją, a także noszenie gładkiej czapki z bawełny lub wełny. Serum silikonowe również może zdziałać w tym temacie wiele.
Mamy też coś jeszcze. Skutecznym sposobem walki z elektryzowaniem jest używanie szczotki do włosów z naturalnego włosia, np. dzika, kozy, czy wiewiórki. Takie modele delikatnie rozplątują włosy, wygładzają, a przede wszystkim: nie powodują elektryzowania.
Przestaw się na szczotki z naturalnego włosia nie tylko na czas jesieni i zimy, ale na cały rok. Przy regularnym stosowaniu Twoje włosy staną się miększe, bardziej elastyczne, jednocześnie zmniejszysz ich tendencję do łamania oraz wypadania.
Wypróbuj też mgiełki antystatyczne. Wystarczy spryskać nimi włosy, odczekać aż lekko przeschną i przeczesać szczotką.
Związane czy rozpuszczone? Fryzury na sezon jesień-zima
No właśnie, czy uczesanie może mieć wpływ na kondycję włosów w okresie jesienno-zimowym? Niestety tak, ponieważ przez noszenie kurtek czy płaszczy z kołnierzami, szalików oraz wielu warstw odzieży, włosy zaczynają się plątać i narażają się na przetarcia oraz uszkodzenia.
Przyznaj sama – ile razy męczyłaś się z rozczesywaniem kołtuna nad karkiem?
Dlatego warto pomyśleć o spinaniu lub związywaniu włosów. Może to być kucyk, warkocz, półupięcie – opcji jest całkiem sporo, pisałyśmy już np. o tym, jak nosić sportowe opaski do włosów. Przeczytasz o tym tutaj: Jak nosić sportową opaskę do włosów? Stylizacje i fryzury w dobrym stylu
Podobnie, jak w przypadku czapek, stawiaj na frotki i gumki z miękkich materiałów, które są miękkie i tak gładkie, że nie naruszają powierzchni włosów, ale nie na tyle, by zsuwały się z włosów. Idealne będą nasze frotki UL&KA powlekane bawełną. Mamy nawet modele na specjalne okazje, czyli satynowe frotki maxi.
Ułożone, ujarzmione włosy będą bezpieczniejsze, ponieważ nie będą się tak łatwo plątać. Przestrzegamy Cię jednak przed przesadą. Nie rób zbyt ciasnych upięć i wiązań, by nie naprężać włosów, co po pewnym czasie osłabia cebulki i sprzyja wypadaniu.
Wolisz jednak rozpuszczone włosy? Nie ma sprawy, ale pamiętaj o zabezpieczeniu włosów olejkami i serum. Aplikuj je, koncentrując się na partiach od połowy włosów do końcówek oraz z tyłu głowy, tuż nad karkiem. Ewentualnie ujarzmij swoje włosy przy twarzy, zakładając opaski. Zobacz elegancką Kajkę Choco Milk lub energetyczną Splotkę Cherry – idealne na jesień i zimę.
Znałaś te metody? Może już niektóre z nich stosujesz? Chcemy jednak wierzyć, że znalazłaś tu mnóstwo porad i realnie przyczynią się do poprawy wyglądu Twojej fryzury w okresie jesienno-zimowym.
O fryzurach, a także o stylizacjach opasek, frotek i akcesoriów mówimy sporo na naszym Instagramie @ulandka. Daj koniecznie follow i śledź nas na bieżąco.
Oprócz tego zapraszamy Cię do grupy na FB ULKA Girls. To społeczność tworzona przez nasze najbardziej zagorzałe ulkomaniaczki. Tu odkryjesz nowe pomysły, inspiracje, a być może nawiążesz nowe znajomości? Zdziwisz się, jak opaski do włosów potrafią łączyć kobiety!